Choć trudno to warto!
Dziękujemy za dzisiejszy trud, który pozwolił zastanowić się nad tym, że nie jest łatwo wyciągać siebie ponad strefę komfortu i przyzwyczajeń… ale który jednocześnie zapewnił, że naszą siłą jest wiedza, że warto i pewność, że każde działanie ma swoje znaczenie! Mamy nasze codzienne małe i duże wojny, ale całym szczęściem jest to, że podejmujemy się je toczyć!
*
#youmadeTHISday
“Trud jest błogosławieństwem” ~Ł.
“Boimy się trudnych decyzji, boimy się ich podejmować bo one coś zmieniają w naszym życiu, a my nie lubimy zmian, bo tracimy kontrolę nad wszystkim co sobie już układaliśmy”. ~A.
“Więc jeśli coś chcemy, to możemy się pytać co możemy robić, aby to osiągnąć (ze spokojnym sumieniem). Może warto się jeszcze pytać „dlaczego czegoś chcemy?””. ~P.
“To jest trudne.. można drugiemu powiedzieć… nakierować… ale czy masz pewność że on Cię posłucha??”. ~I.
“Tym bardziej, że On w nas wierzy”. ~A.
“W Wielkim Poście starajmy się dostrzec zło bierności i bezsensu w naszym życiu. Przemyślmy to i zacznijmy żyć w pewnym sensie na nowo”. ~P.
“Gdy spotkamy na swojej drodze Szymona czy Weronikę , będzie nam łatwiej w tym trudzie”. ~B.
“Trudno się trudzić, ale jak miło patrzyć na dobre efekty”. ~A.
„Bóg nigdy nie daje nam więcej, niż potrafimy udźwignąć”. ~M.
“Czasem ciężko jest się zdecydować na ten pierwszy, trudny krok do przodu. Mimo wszystko warto!”. ~K.
„Kiedy widzisz, że sprawy się komplikują, powiedz z zamkniętymi oczami duszy: Jezu, Ty się tym zajmij!”. ~J.
“Bardziej cenimy to o co walczymy niż to co dostajemy gotowe na dłoni”. ~K.
“Zawsze znajdzie się jakiś anioł , który sprawi albo nakieruje jak dany problem odbierać. Niejednokrotnie przewartościowuje się dotychczasowe życie”. ~P.
*
#justTHINK:
Jaki był Twój dzień? Czy początek Wielkiego Postu wniósł jakąś nową perspektywę?
*
Modlitwa:
Jezu ufam Tobie – Ty się tym zajmij!
Zdrowaś Maryjo…