Nowenna do Bożego Miłosierdzia, dzień 2.

W Wielki Piątek rozpoczęła się nowenna przed świętem Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus prosił św. Faustynę, aby przez tę nowennę, która polega na odmawianiu przez dziewięć dni Koronki do Miłosierdzia Bożego, przygotować się do uroczystości, w której czcimy Boga w tajemnicy Jego niezgłębionego miłosierdzia.

W każ­dym dniu nowen­ny może­my – opró­cz odma­wia­nia koron­ki do Boże­go Miło­sier­dzia – modlić się rów­nież sło­wa­mi, jakie Jezus podyk­to­wał na te dni św. Sio­strze Fau­sty­nie (Dz. 1209–1229).

Zapraszamy również do refleksji z rozważaniami, które przygotowaliśmy na kolejne dni Nowenny.


Drugi dzień Nowenny

Słowa Pana Jezusa:

– Dziś sprowadź Mi dusze kapłańskie i dusze zakonne, i zanurz je w niezgłębionym miłosierdziu Moim. One dały Mi moc przetrwania gorzkiej męki, przez nich jak przez kanały spływa na ludzkość miłosierdzie Moje.

Św. Siostra Faustyna:

– Jezu najmiłosierniejszy, od którego wszystko co dobre pochodzi, pomnóż w nas łaskę, abyśmy godne uczynki miłosierdzia spełniali, aby ci, co na nas patrzą, chwalili Ojca miłosierdzia, który jest w niebie.

(…)

– Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia  swego na grono wybrane w winnicy swojej, na dusze kapłanów i dusze zakonne, i obdarz ich mocą błogosławieństwa swego, a dla uczuć Serca Syna swego, w którym to Sercu są zamknięte, udziel im mocy światła swego, aby mogli przewodzić innym na drogach zbawienia, by wspólnie śpiewać cześć niezgłębionemu miłosierdziu Twemu na wieki wieczne. Amen.

Modlitwa: Koronka do Miłosierdzia Bożego

 

ROZWAŻANIE:

Temat: ODWAGA

Z Ewangelii św. Jana:

Zaparcie się Piotra

Powiedzieli wówczas do niego: Czy i ty nie jesteś jednym z Jego uczniów? On zaprzeczył mówiąc: Nie jestem. Jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, rzekł: Czyż nie ciebie widziałem razem z Nim w ogrodzie? Piotr znowu zaprzeczył i natychmiast kogut zapiał.

Komentarz:

Czy i Ty jesteś jednym z Jego uczniów? Trzeba ogromnych wysiłków, aby szczerze odpowiedzieć na to pytanie. Nasza wiara nie jeden raz staje się niewygodna i niepasująca do obecnego świata. Coraz trudniej wierzyć, bo czasami jest to „nie na topie”. Łatwiej jest wyprzeć się wiary niż stanąć w jej obronie kiedy inni nie wierzą. Najbardziej narażone na to zjawisko są  osoby, które są najbliżej Boga, ponieważ są dla szatana najcenniejsze. A przecież każdy z nas upada… niezależnie od stanu – samotni, w związkach, kapłani i siostry zakonne… upadki zdarzają się każdemu! A s. Faustyna przypomina dzisiaj nam o ważnej misji kapłanów i sióstr zakonnych dzięki którym możemy szybciej podnosić się z upadków. To oni są tak jak każdy z nas są narażeni na pułapki współczesnego świata, i to właśnie oni najbardziej potrzebują naszej modlitwy, po to by z odwagą dążyli do świętości prowadząc nas za rękę.

Paulina Lenart


Zobacz też —> Nowenna przed Świętem Miłosierdzia Bożego – wprowadzenie